Podany adres e-mail nie jest powiązany
z żadnym zapytaniem.
Powiedz jak możemy Ci pomóc

Human Bud

Wrocław

10

Wiadomość została wysłana

Trzymaj rękę na pulsie! Wykonawca
niedługo
powinien się z Tobą
skontaktować.

Wiadomość do:

Zabezpieczenie mieszkania przed remontem – samemu czy z wykonawcą?

Autor: Oskar Matławski, Human Bud, publikacja: 2021-05-13

Jestem w branży budowlanej przeszło dekadę. Usługi, które świadczę z wielką pasją, przez te wszystkie lata dały mi wiele cennych wskazówek, ale też nie raz dały mi w policzek.... No cóż, zawsze znajdzie się ktoś, kogo nie jesteś w stanie zadowolić (nie do końca z twojej winy 😉). Tych kilka słów wstępu kieruję wraz z podziękowaniami do moich usługodawców. To właśnie dzięki wam mogę dziś zapewnić najwyższą jakość usług w najwyższych cenach na rynku. Dlaczego piszę tak śmiało o cenie, która może odstraszyć potencjalnych klientów? Dlatego że wcale nie są oni potencjalnymi, skoro się wystraszą 😉.

Jak zabezpieczyć mieszkanie podczas remontu?

Wartość i jakość realizowanych prac remontowych

W firmach, które prowadziłem/ prowadzę do tej pory, skupiamy się przede wszystkim na przekazaniu wartości i jakości w realizowanych pracach remontowo-budowlanych

Klient niestety często ma więcej złych wspomnień z „ekipami remontowymi”, niż dobrych. Ważne, by dać mu się wypowiedzieć, umieć go słuchać i przekładać jego słowa na papier, tworząc tym samym zakres prac, który jest (a przynajmniej powinien być) indywidualny i precyzyjny (pod warunkiem, że daje właśnie tę wartość, o której wspominałem). Więcej o tym na pewno napiszę w osobnym artykule, podobnie jak o tworzeniu zakresu prac na potrzeby danej realizacji, indywidualnej wyceny. 

Prace przygotowawcze – dlaczego warto o nie zadbać?

Dziś chcę skupić się na jednej rzeczy (jeszcze nie do końca zrozumiałej dla klienta), która jest i która powinna być liczona przy wycenie przez każdego szanującego siebie i swój czas wykonawcę, tym samym szanującego swego klienta. To usługa zawsze widniejąca u mnie w I etapie zakresu prac, a mianowicie prace przygotowawcze. Te działania przez wielu wykonawców nie są praktycznie kwalifikowane do zakresu przedstawianego klientowi do akceptacji. Uważają je z jakichś powodów za niepotrzebne bądź oczywiste.

W przypadku opcji pierwszej („niepotrzebne”) wykonawcy nie zabezpieczają okien, drzwi, nie demontują gniazdek czy włączników elektrycznych przed rozpoczęciem prac malarskich wnętrz. Ta sytuacja zdecydowanie bardziej poraża niż druga („to oczywiste”).

Grupa fachowców doświadczonych i tzw. starej daty żyje w przekonaniu, że te prace po prostu należy zrobić i należy je wykonać w cenie. Nie neguję tego, choć nie do końca rozumiem toku myślenia, gdyż są to zazwyczaj fachowcy z górnej półki cenowej. Z reguły nie nadążają oni za goniącym rynkiem oraz za znacznym wzrostem wartości usług w branży. W taki sposób osoby, które działają w tym temacie i naprawdę  są mistrzami w swoim fachu, nie są odpowiednio nagradzane lub w finalnym rozliczeniu i tak mają wytknięte, że grzejnik z boku nie był odpowiednio zabezpieczony i został pacnięty farbą – za co klient często chce zatrzymać w kieszeni jakąś kwotę, głównie po to, by tą sytuacją pokazać, że jest najlepszym handlowcem i potrafi pouczyć doświadczonego malarza, że ten nie zadbał o szczegóły. Oczywiście na takich „uprzejmych” klientów nie sposób nie trafić w obecnych czasach – większość ma trochę więcej czasu wolnego, który przeznacza na samodzielne dokształcanie się, stając się tym samym „fachowcem z rodem Muratora” 😉. 

Dlatego uczulam zarówno wykonawców, jak i klientów – te prace, często niedoprecyzowane przez obie strony, mogą stworzyć niepotrzebny konflikt czy nawet niemiło zakończyć współpracę.

W naszych firmach od przeszło 3 lat realizujemy prace przygotowawcze, zawierające następujące usługi:

  • zabezpieczenie stolarki okiennej i drzwiowej folią i taśmą,
  • zabezpieczanie podłóg (jeśli takowe nie będą wymieniane),
  • dbanie o porządek na miejscu pracy, w częściach wspólnych (w przypadku budynków wielomieszkaniowych).

Kolejnymi bardzo istotnymi, lecz często całkowicie pomijanymi pracami przygotowawczymi są:

  1. Wywieszenie informacji o trwającym remoncie w celu uprzedzenia sąsiadów (tak by już pierwszego dnia uniknąć wizyty przesympatycznej pani). Ilu z nas to zna, Panowie? 😊 Pewnie 99% fachmanów miało podobne wizyty.
  2. Każdorazowe oklejanie kontenera na odpady przez nas wykonawców, jeśli np. to po naszej stronie jest zapewnienie takiego złomka.
  3. Pozostając przy temacie „kursowania” na podwórko, tj. wynoszenia nagromadzonego gruzu i innych odpadów, musimy wziąć pod uwagę nasze zdrowie, nogi, kręgosłup, następnie czas i energię, którą zużywamy do wykonywania tych czynności, nieujętych w wycenie. O tym z kolei przypominamy sobie często na koniec inwestycji, po przesuniętym terminie zakończenia prac lub przy próbie negocjacji ceny ustalonej wcześniej albo – co gorsza – wywalaniu klientowi przed oczy faktury... znikąd.

Tak więc tych kilka podstawowych przykładów pracy, która jest niedoprecyzowana przed rozpoczęciem współpracy, wpływa niekorzystnie na pozytywną współpracę i pracę zrealizowaną na najwyższym poziomie, a co za tym idzie – na zadowolenie klienta.

Oczywiście na początku co drugi klient pytał oburzony: a to dlaczego jest to płatne? Nie mając jeszcze w pełni udoskonalonych cech asertywności i zbudowanych, popartych faktami odpowiedzi, często ulegałem, by te prace ot tak wrzucić w cenę niższą, niż proponowałem. Zmianę przyniósł 2019 rok, kiedy to notorycznie dokonywałem wycen prac „po kimś”. Okazało się, że klient skrzywdzony przez poprzedniego „wykonawcę” nagle chce płacić niekiedy dosłownie podwójnie, byle by uniknąć więcej problemów, które napotkał w próbach szukania oszczędności kosztem jakości. Nie korzystałem z tego jako z okazji do podwajania stawek, lecz do przedstawienia moich cen, precyzyjnie przygotowanych zakresów, które obejmowały prace przygotowawcze, a w nich chociażby zabezpieczanie stolarki okiennej czy drzwiowej.

Rzecz bardzo ważna! Oklejanie drzwi antywłamaniowych jest pracą, która wymaga sporej precyzji. Niekiedy ceny takich drzwi sięgają 15 000 zł, a ile tracą w oczach klienta, gdy już podczas pierwszych czynności (takich jak wnoszenie narzędzi, drabin etc. celem rozpoczęcia prac) ulegną przetarciu, zniszczeniu czy choćby małemu odpryskowi na wysokości klamki, czyli punktu, z którym nasz wzrok – chcąc nie chcąc – spotyka się na co dzień! Dlatego uczulam obydwie strony! Pamiętajcie o poprawnym, dokładnym wykonywaniu tych prac. Pobierajcie za to opłatę, bo to są wasze godziny pracy, waszych pracowników i należy się wam, wykonawcom, za to wynagrodzenie. Natomiast omijanie tego na 90% przyniesie wam straty!

A ty, drogi kliencie, zawsze możesz w celu oszczędności zabezpieczyć mieszkanie, dom samemu 😊. Z reguły po 2-3 godzinach takiej próby mam telefon – klient chce wrócić do wyceny! 😊

Remonty mieszkań - komu zlecić?

Poniżej przedstawiamy ranking 143 302 Specjalistów od Remontów Mieszkań najlepszych w 2024 roku w poszczególnych miastach powiatowych:

Więcej poradników o remontach mieszkań